Gdy ucieka...

tumblr_static_filename_640_v2

Nie mów,słuchaj...
Nie słuchasz?
Patrz...
Nie widzisz?
Nie zobaczysz, nie usłyszysz, nie dostrzeżesz,
gdy swe serce zamykasz na innych...
Gdy widzisz tylko swe potrzeby,
nie dopuszczasz do siebie tego co inni mówią...
Bo najważniejsze dla Ciebie jest to co Ty chcesz....
I co z tego masz?
I Twe zdanie się tylko liczy...
Czy aby na pewno?
Jesteś pewny swego?
Widzisz jak się oddala.....
Oddala od Ciebie....
Coraz dalej....
Jeszcze trochę i już nie dogonisz,
nie złapiesz,
zapomnisz....
Obudzisz się i stwierdzisz...
Co to było?
Dlaczego uciekło?
Czemu już nie ma?
Przecież tak dobrze było....
Tak dobrze....
Nie prawda...
Nie było dobrze gdy z rąk Ci uciekło....
Gdy chciałeś narzucić swe racje....
Gdy robiłeś wszystko,
żeby było tylko jak Ty chciałeś .... A potem wielkie oczy- co ja robię źle?....
To że nie potrafisz przyjąć do wiadomości,
że inni też mają swoje zdanie...
Swoje sprawy...
I nie będą żyli tylko Tobą.....


Autor: Blue Magiczna
zdj. z google

Komentarze

  1. tu Kasia sfrustrowana, musialas być akurat po tej niezręcznej sytuacji, mala piszesz tak jak jest akurat ze.....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację Radku... Oj miałam wtedy bardzo dużo emocji w sobie i musiałam wylać je.... Zamieniłam je właśnie w te oto takie słowa ;)

      Usuń

Prześlij komentarz